Replies: 4 comments 5 replies
-
Zgadzam się. Nie rozumiem po co komu jakieś odliczenia, czy nie wystarczy niski 'ryczałt' dla każdego i skończą się dywagacje nad tym co i kiedy można odliczyć. |
Beta Was this translation helpful? Give feedback.
-
Bardziej mi chodzi o hybrydę podatkową, bo masz możliwość rozliczania kosztów do odliczenia od podatku PIT, ale płacisz też niewielki podatek od obrotu/ przychodu, który uniemożliwia niepłacenie podatków w ogóle. W sensie odlicz koszty nawet do 99% od przychodu, ale płacisz 0,5% podatku od przychodu. Małe firmy czy ludzie na UOP skompensują sobie odpowiednio koszty, żeby płacić odpowiednio niski podatek, ale holdingi międzynarodowe, które wyprowadzają zyski poza Polskę płacąc absurdalnie niskie podatki względem obrotów, byłby zobligowane do płacenia niskich procentowo, ale potężnych podatków od obrotu (mogłyby dalej wyprowadzać pieniądze za fakturowanie rebrandingów, opłat licencyjnych etc., ale nie miałoby to wpływu na podatek od przychodu). Domyślam się, że to nie jest tak proste w realizacji, jak w opisaniu na githubie, ale trzeba stworzyć system podatkowy, który zatrzymuje w Polsce część pieniędzy wydanych przez Polaków w biedrze, lidlu, orange etc. Pozdrawiam |
Beta Was this translation helpful? Give feedback.
-
Hey, nie wiem czy w dobrym miejscu piszę, ale przydało by się zrobić coś w stylu podatku od "nadwyżki" dochodu, czyli zarabiam 6 000 a wolna kwota od podatku jest 5 000 więc tylko od tej "nadwyżki" płacę te 12% podatku a te 5 000 jest bezwzględnie moje. |
Beta Was this translation helpful? Give feedback.
-
Zgadzamy się z tym, że podatek przychodowy jest prosty, a tym samym tani w poborze. Wydaje się jednak niemożliwe przewidzenie jednej stawki podatku przychodowego dla całego spektrum prowadzonych działalności. |
Beta Was this translation helpful? Give feedback.
-
Kiedyś zastanawiałem się jak zmusić zagraniczne holdingi od wyprowadzania zysku z Polski za pomocą fakturowania za granicę absurdalnych kwot za rebranding, usługi doradcze etc. i wpadłem na pomysł ujednolicenia wszelkich podatków dochodowych i zamiany ich na niski podatek od przychodu z umowy o pracę lub działalności (bez rozliczania kosztów prowadzenia działalności) wyliczany na podstawie danych z PIT z różnego rodzaju umów o pracę, zlecenie Polaków, ale też rodzimych JDG i spółek, aby ludzie, którzy płacą podatki bez wulgarnej "optymalizacji" płacili podatki niższe, ale zbliżone do podatków pobieranych wg teraźniejszych zasad, a jednocześnie zmusiłby międzynarodowe holdingi do pozostawienia w kraju części podatków. (to tak w skrócie). Jednak po analizie stwierdziłem, że zachęcałoby to cały rynek do niegenerowania faktur na skalę możliwości, bo płatnik takiej faktury nie miałby w tym interesu.
Za to wychodzę z propozycją zmiany opodatkowania z podatku od dochodu, na hybrydę podatku od dochodów i podatku od przychodów, w której oba podatki sumarycznie równoważyłyby się z podatkiem od dochodu pobieranym wg istniejących czy proponowanych zasad płaconym przez rodzime spółki czy JDG. Jako zwykły zjadacz chleba nie mam dostępu i możliwości przeanalizowania dużych ilości danych z PIT, ale na pewno jest możliwość ustanowienia sprawiedliwych poziomów podatku w takiej hybrydzie i "zachęcenia" - w zgodzie z dyrektywami UE - wielkich holdingów do płacenia części podatków w Polsce.
Beta Was this translation helpful? Give feedback.
All reactions